Tłumy odwiedzających, górskie widoki i urlopowy klimat. Wśród nich oni – pijani turyści. Stolica polskich Tatr od lat zmaga się z gigantycznym problemem podróżnych, którzy traktują Zakopane jako kierunek jednodniowej, mocno zakrapianej wycieczki. Nie brakuje doniesień o tych, którzy po spożyciu procentów mają problem z powrotem do hotelu, a zdarzają się również tacy, którzy noc spędzają na schodach lokali w centrum miasta. Jak się okazuje, w Zakopanem hamulce puszczają niejednemu. A to rodzi problemy.
Zajawka pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://kobieta.interia.pl/zycie-i-styl/news-kiedy-turystom-puszczaja-hamulce-oto-ciemne-oblicze-stolicy-,nId,6939376
Zachęcamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu